Candritch • 9 miesięcy • ♀ • Élysée • Uczeń (Zbieracz)STATYSTYKI: 9 • 8 • 10 • 7 • 2 • 7 • 7
W kwestii uczuć Candritch nie potrafi się odnaleźć. Bliższe relacje wprawiają ją w zakłopotanie, potrzebuje sporo czasu, by nawiązać prawdziwą więź, uważa bowiem, że nie potrzebuje pomocy w postaci przyjaciół. Od czasu do czasu wystarczą psy ze sfory w postaci towarzyszy broni - i tyle. Wbrew pozorom to wrażliwa dusza; wystarczy jedno nieodpowiednie słowo, by ją do siebie zrazić. Komu jednak uda się nawiązać z nią kontakt, przekona się, że to lojalny, wyrozumiały i humorystyczny towarzysz, ujawniający te cechy tylko na pół świadomie.
APARYCJA: Suczka to mieszaniec z przewagą owczarka szwajcarskiego. Posiada nieskazitelnie białą, gładką, krótką sierść z delikatnym połyskiem. Nie ma co się rozpisywać - lekka, ale harmonijna budowa, dość duże uszy, mocne łapy. Pysk zdobią czarny, wilgotny nos oraz duże, ciemne oczy. Całości dopełnia długi, ruchliwy ogon.
UMIEJĘTNOŚCI: Nauczyła się otwierać butelki z plastikowymi zakrętkami i, jeżeli szuflada nie jest położona zbyt wysoko, również z tym zadaniem sobie poradzi. Potrafi poruszać się bezszelestnie, lecz wciąż zdarzają jej się wpadki. Dobrze pływa, parę razy próbowała łażenia po drzewach.
HISTORIA: Urodziła się na odległych przedmieściach Paryża. Imiona nie będą tu potrzebne, bowiem nie zasłynęły ani w psim, ani w ludzkim świecie - może tylko jeden początkujący hycel zapamięta je na długo, bowiem w obronie swych młodych matka Candritch nieźle go poraniła - wystarczy informacja, że posiadała dwójkę rodzeństwa. Jedno ze szczeniąt zmarło w dwa tygodnie po narodzinach. Rodzina przeniosła się w rejony jeszcze bardziej oddalone od rodzinnego miasta suczki. Tam dorastała do momentu, gdy jej rodzice po kolei zmarli: ojciec został zamordowany przez wrogą grupę kundli, matka wpadła pod samochód. Od tego czasu prawie trzymiesięczna Candritch błąkała się i kluczyła, coraz bardziej jednak przybliżając się do Paryża. Ostatecznie postanowiła zostać w mieście, bowiem tu - mimo zgiełku i różnych niebezpieczeństw - łatwiej było o pożywienie i przeżycie.
INNE:
- Posiada wadę wzroku, czego nie jest świadoma. Kompletnie nie rozpoznaje kolorów. Na tle innych psów gorzej widzi przedmioty oddalone, dość często w jej polu widzenia pojawiają się czarne plamki. Plusem tej sytuacji jest fakt, że jest bardziej wrażliwa na ruch, nawet zauważony kątem oka.
- Ma zaiste piękny głos; od czasu do czasu zanuci sobie coś pod nosem, ale ogólnie rzecz biorąc nie śpiewa często.
- Nienawidzi... bananów.
- Nie przepada za ludźmi, lecz do działania przechodzi dopiero, gdy zostanie sprowokowana.
- Zdarzały jej się samookaleczenia.
KONTAKT: ashuramaru61@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz