Dihon • 4 lata • ♂ • Palais-Bourbon • Zwykły CzłonekSTATYSTYKI: 10 • 10 • 10 • 10 • 3 • 3 • 4
CHARAKTER: Ten osobnik lubuje się w przebywaniu na uboczu. Często chyłkiem przemyka ulicami, kryjąc się nawet przed wzrokiem członków własnego klanu. Woli mieć jednego, dobrego przyjaciela, niżeli grono znajomych. Jest dosyć małomówny, co jednak nie znaczy, iż brakuje mu poczucia humoru. Gdy już się otworzy można godzinami toczyć z nim interesujące konwersacje. Zazwyczaj jawi się jako naprawdę spokojny osobnik. Bardzo rzadko wpada w gniew, gdy mu się to jednak zdarzy - lepiej do niego nie podchodzić. Nie można nazwać go tchórzem, acz woli unikać zbędnego niebezpieczeństwa. Ponad wszystko jest wierny zaufanym psom, jednak spraw gangu nie traktuje zbyt poważnie. Zazwyczaj unika sytuacji, w których musiałby dowodzić innymi, choć robi to tylko przez niechęć do dużych grup psowatych. Nie kłamie, ale zdarza mu się zatajać prawdę. Pomimo wad prawdopodobnie plasuje stanowisko najbardziej honorowego samca jakiego spotkałeś. Nie zakochuje się szybko, ponadto stroni od romansów, ale gdy już wejdzie w głębszą relację - jest naprawdę szarmancki i opiekuńczy. Unika niepotrzebnej agresji i brutalności. Według niego kluczem do rozwiązywania konfliktów są słowa, a nie przemoc.
APARYCJA: Dihon jest naprawdę wysoki. Dorównuje wzrostem nawet sporym chartom. Nie jest gruby, lecz można go nazwać dosyć masywnym. Jego potężne łapy twardo prowadzą go po tym świecie. Mimo tego jego sylwetka uchodzi za harmonijną i przyjemną dla oka. Ma krótką, biszkoptową, dosyć szorstką sierść z jaśniejszymi znaczeniami. Ogon Dihona niemal wiecznie znajduje się w dole, smętnie wisząc. Największą uwagę przykuwa jego wielki, brązowy nos i energicznie ruszające się uszy. Oczy tego psa mają dosyć jasny brązowy kolor. Spod skóry w umiarkowanym stopniu wystają mięśnie.
UMIEJĘTNOŚCI: Zdolności Dihona są dosyć uniwersalne. Pozwalają mu na objęcie niemal każdego stanowiska. Wszelkie cechy fizyczne są sobie równe, osiągając nieco ponadprzeciętną wartość. Należy również wspomnieć, że samiec doskonale się wspina, a pływa - jeszcze lepiej. Niemniej jednak ma nieco przytłumione zmysły. Niejednokrotnie nie słyszy nawet krzyków.
HISTORIA: Jego historia jest dosyć zawiła. Urodził się na ulicy, został zabrany w wieku kilku miesięcy do schroniska. Był adoptowany kilkukrotnie, jednak za każdym razem wracał za kratki. Z jakiegoś powodu nie pasował ludziom, zapewne przez jego niezależność. Pewnego dnia ponownie trafił do nowego domu. Nie wiązał z nim żadnych nadziei, podświadomie wiedział bowiem, że nie zabawi tu dłużej niż kilka dni. Akurat wtedy mieszkał z dzieckiem, którego rodzice nie byli zbyt odpowiedzialni. Wypuścili malca samego na spacer z psem, zapewne omamieni pozornym spokojem Dihona. Pies nie czekał długo. Gwałtownie pociągnął, wyrywając się z delikatnego, dziecięcego uścisku. Smycz zgubił gdzieś w trakcie ucieczki, jednak obroża pozostała. Przez długi czas tułał się po ulicach, pokonując wiele kilometrów. Aż wreszcie trafił tutaj - do gangu. Nie wiadomo na jak długo zamierza zostać, ale na razie nie planuje niczego szczególnego.
INNE:
- Samiec w dalszym ciągu nosi na sobie cienką niebieską obrożę. Ów atrybut mu nie przeszkadza.
- Uważa, że dzielenie się na klany jest niepotrzebne. Nie czuje się odpowiedzialny za Palais - Bourbon.
- Jego imię czyta się Dijon, choć wiele psów o tym zapomina.
KONTAKT: Sfora [H] Atachi [DG]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz