wtorek, 24 lipca 2018

Od Soboty CD. Cheddar

„Powąchać?” Sobota nie ukrywała swojego zdziwienia, nie była to propozycja którą suczka mogła usłyszeć na co dzień, ale to i tak miło ze strony nowej znajomej. Popatrzyła się w oczy Cheddar, zauważając pewien blask w oku, który miał jej brat w trakcie wkurzania młodszej siostry dla zabawy. Sobota uśmiechnęła się mimowolnie na wspomnienie o rodzeństwie i o tym, że złotooka najwyraźniej coś knuła. Suczce spodobał się ten pomysł i odpowiedziała:
- Cóż to bardzo miłe z twej strony, chętnie skorzystam z propozycji. – Cheddar miała chyba nadzieję, że ruda psina postanowi ją obejść, ale z drugiej strony ruda również chciała się troszkę zabawić z nowopoznaną osobą. Sobota wyprostowała się jeszcze bardziej i przybliżyła pysk do pyska czekoladowej psiny tym samym wciągając zapach najdłużej w swoim życiu. Ruda zamknęła oczy próbując zapamiętać zapach, uśmiechając się. Otwierając ślepia zobaczyła, że prawie styka się nosami z Cheddar. – Teraz na pewno zapamiętam zapach twojego gangu, dziękuję. – Miała nadzieję, że coś tym osiągnęła i zaciekawiła drugą osobę. Sobota oddaliła swój pysk, nie chciała już dłużej marnować czasu towarzyszki, zapewne miała jeszcze dużo do roboty na swoich terenach.

Cheddar?
Hehe, nie z Sobotą te numery ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz